×
Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Godz. 6:58:55 Kolejne karmienie jaszczurką. Dostarczył ją Gładki, gdyż wcześniej Jasna pobiegła ją odebrać, biegnąc w kierunku podestu.
Na pewno nie była to jaszczurka ze spiżarki, gdyż Jasna uprzednio zlustrowała kącik, o którym pisała elik i widocznie zapomniała, że ta piękna kolorowa została już opanowana do cna.
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, raktoja, awas, tekla, Gawi, anika, Ati, Mimi
Godz. 10:03 - Jasna rozpoczyna karmienie jaszczurką. Rozpoczyna od malucha pierwszego z lewej, patrząc od naszej strony. Każde dostaje po kolei, równo dzielone.
Koniec karmienia o 10:11.40, a po dalszej niecałej minucie Jasna usiadła do ogrzewania maluchów albo zabezpieczania ich przed upałem.
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, raktoja, tekla, Gawi, anika, Ati, Mimi
Skawina 11:03 - wróciłam z podglądu w Dolinie i trafiłam na karmienie malców świeżą jaszczurką. Dzieciom smakowały nawet białe koraliki z wnętrzności gada.
Jasna to naprawdę dobra mama. Na sam koniec zjadła drgającą uprzednio końcówkę ogona, żeby w razie czego to ona miała rewolucję w brzuchu, a nie dzieci.
Dziękuję na wizualne dokumentowania moich dotychczasowych i przyszłych "wypocin".
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, raktoja, tekla, anika, Mimi
Godz. 11:23:30 - Tata super Gładki dostarczył Jasnej na początek podestu mysz.
Jasna wyskoczyła do niego z gniazda jak kulka z procy. Przez chwile posiedzieli w tym miejscu., po czym Jasna z myszą wróciła w przestrzeń między gniazdem, a podestem (widać końcówkę piór ogona), a Gładki odleciał w prawo po przekazaniu łupu.
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, Ula, raktoja, awas, tekla, Gawi, anika, Ati, Mimi, Czartusia
Godz. 16:07 - udało mi się natrafić na kolejne karmienie dzieci przez Jasną. Jaszczurka (świeżutka).
Około godz. 16:15:30 Jasna karmienie zakończyła. Pytała się tego pierwszego malucha z prawej (który najwięcej zjadł podczas mojej obserwacji) gdzie jest gadman(?), na co on, ze jaszczur był mały, to się rozszedł, a kawioru też w nim za dużo nie było.
Jasna dzieliła widać rzetelnie, gdyż delikatnie nawoływała do jedzenia kąsków, jednak maluchy z lewej były najedzone. Tylko pojedyncze kęsiki do dzióbków.
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, elik, awas, tekla, anika, Ati, Mimi, radan, elas59
17:30 - Karmienie maluchów przez Jasną, małą jaszczurką wyjętą z kącika za miejscem rezydowania maluchów.
O 17:36 Jasna wyjęła z kącika tego dużego gryzonia i rozpoczęła karmienie. Jaszczurka widać nie wystarczyła.
To chyba była kolacja, gdyż po nakarmieniu małych, mama także zjadła niezłą porcje. Karmienie trwało praktycznie do 17:48, jednak minutę później Jasna obudziła niektóre maluchy i dopchała je małymi porcyjkami przed spaniem. Końcówka gryzonia trafiła do kącika.
The following user(s) said Thank You: evva, Lili, m.margaret, Mysia, elik, raktoja, awas, tekla, Gawi, anika, Ati, Mimi, Czartusia