Sokół wędrowny MORTSEL Belgia 2022

2 maja 

W poprzednim wpisie bardzo martwiłam się o samca. Okazało się, że całkiem niepotrzebnie
Po południu trafiłam na samą końcówkę karmienia i karmił właśnie samiec
Nie wiem ile było jedzenia ale wszystko zostało rozdane a dzieci wyglądają na najedzone
Po skończonym karmieniu samiec odleciał

 

 

 

4 maja 

Dopiero przed wieczorem mogłam zajrzeć do gniazda
Zauważyłam, że maluszki mają obrączki i że były bardzo spokojne, w ogóle się nie przemieszczały.
Być może to dziś dostały pierścionki

 

6 maja

Dziś na stronie podglądu ukazała się informacja, że pisklaki zostały zaobrączkowane  4 maja
Zamieszczono też krótki film z obrączkowania   LINK
Warto zobaczyć jak odbywa się obrączkowanie w innym kraju.
Nie podano ani wagi ani numerów obrączek maluszków.
Z filmu odczytałam obrączki : B TA,  B TB,  B TC,  B TD 
Wagę próbowałam odczytać ale nie byłam pewna czy dobrze widzę, bo pan obrączkujący
trochę niewyraźnie pisał , dlatego jej nie podaję.

11 maja 

Od kilku dni w gnieździe (w ciągu dnia) widuję tylko dwa pisklaki
Jednak pozostała dwójka wraca na noc do domu
Dziś po godzinie dwudziestej trafiłam na karmienie całej czwórki
Samiczka dostarczyła świeży łup i wszystkie maluszki najadły się do syta.
Mama też trochę zjadła i jeszcze całkiem spore resztki wyniosła

 

 

 

15 maja 

W ciągu dnia nie widziałam nikogo w gnieździe
Gdy słońce zaczęło zachodzić pojawiła się dwójka młodych sokołów
Po kilkunastu minutach dołączył trzeci a pół godziny później przyleciała samiczka z kolacją
Czwarty pokazał się po dziesięciu minutach  Dzieci były bardzo głodne ale jedzenia było dużo
i dla wszystkich starczyło. Najadły się do syta i samiczka też podjadła. Malutkie resztki zabrała i odleciała.

  



 

 

17 maja

W ciągu dnia widziałam tylko jednego młodego, który przed wieczorem też zniknął
Teraz (21:50) obecna jest cała czwórka Chyba czekają na kolację
Widziałam kilka razy jak samiczka przylatuje mniej więcej o tej porze ale wczoraj jej nie było
i dziś też jeszcze nie ma a już zapada zmierzch. Młodzież pójdzie spać głodna

 

 

 
 

19 maja

Do południa, chyba z powodu brzydkiej pogody, wszystkie cztery młode sokoły były w gnieździe
Po południu już żadnego z nich nie było.

 

 

Przed wieczorem zastałam w gnieździe samca ale nim zrobiłam zdjęcie to już wyszedł.
Postał chwile na podeście i poleciał

 

21 maja 

Wieczorem w gnieździe pojawił się jeden młody
W ciągu pół godziny były już wszystkie cztery Pewnie kolejną noc spędzą razem w domu
Bardzo jestem ciekawa czy któryś z młodych już lata

 

 

 
 

22 maja 

Po południu zastałam jednego młodego sokoła
Jadł właśnie świeży posiłek. Pewnie rodzic dostarczył i nikt więcej się nie pojawił

 

Dziś nocują tylko trzy młode
 

24 maja 

Chyba po raz pierwszy gniazdo w nocy jest puste
Przed wieczorem spotkałam tylko dorosłego samca. Długo stał na podeście,
później wszedł do środka, dwa razy zadołkował, postał chwilę i wyszedł.
Odleciał po pięciu minutach.