×
Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Zdenka i ja myślałyśmy, że Borek przyleciał na randkę. Nic z tego, porwał resztki po posiłku Zdenki i odleciał.
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: aalina, Lili, m.margaret, Mysia, tiga8, krzyś, raktoja, awas, JS, Gawi, anika, Leszek66, Kos, Iwona65, xand and 2 other people also said thanks.
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
Last edit: 12 Jan 2022 14:35 by elik.
The following user(s) said Thank You: aalina, Lili, mim, m.margaret, Amika, Mysia, tiga8, krzyś, raktoja, awas, JS, Gawi, anika, Kos, Iwona65 and 3 other people also said thanks.
Zajrzałam do Zdenki ok. 15:20. Siedziała nad łupem i obserwowała okolicę, dopiero po kilku minutach zaczęła jeść. O 15:38 Borek wylądował na "dachu" klatki, od czasu do czasu zawodził prosząco, ale na Zdence nie robiło to większego wrażenia.
20 minut później coś zaniepokoiło Zdenkę, trochę się postroszyła i w końcu zabrała swoją zdobycz i odleciała.
Odniosłam wrażenie, że ktoś 3-ci pojawił się w pobliżu, bo Borek nadal odzywał się z daszku a Zdenka obserwowała kogoś na niebie.
Zaraz po jej odlocie Borek wskoczył do klatki, porwał jakieś resztki i w pośpiechu je połknął. Niedługo po tym i on odleciał.
This message has attachments images. Please log in or register to see it.
Last edit: 12 Jan 2022 19:26 by Amika. Reason: literówki
The following user(s) said Thank You: jur, aalina, Lili, m.margaret, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, Kamila, revico, Gawi, anika and 7 other people also said thanks.
Zajrzałam 10 minut później. To nie na Borka pokrzykiwała Zdenka.
Przez ponad 20 minut obserwowałam oba podglądy. Sokołów nie było widać, coś się działo. Bardzo zaniepokojone pokrzykiwały na przemian z krukami.Czasami słychać było jeszcze innego ptaka, chyba sójkę. Ten ostatni wydawał odgłosy jakby walczył (może się mylę ale brzmiało to niepokojąco).
Nagrywałam, zaraz wstawię całość a jak znajdę czas na skrócenie to podmienię film
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
Last edit: 15 Jan 2022 15:49 by Amika.
The following user(s) said Thank You: jur, Lili, m.margaret, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, Kamila, Gawi, anika, Kos, Iwona65 and 4 other people also said thanks.
Choć film długi, a takich nie lubię to obejrzałem i posłuchałem z ciekawością. Brawo Amika za czujność. Tak więc ,słuchawki na łeb i jedziemy
This image is hidden for guests. Please log in or register to see it.
. Moim skromnym zadaniem to zdecydowanie odgłosy zaniepokojenia sokołów. Tak długa "obrona" sugeruje, że to zapewne był jakiś większy, silniejszy wróg sokoli, któremu te nie mogły dać rady. Obstawiam że mógłby to być puchacz lub kuna, ewentualnie człowiek kręcący się w bliskości gniazda. Jeszcze te wrzeszczące sójki, które jak wiemy są "strażnikami" lasu i które wszystko widzą i słyszą. Były tam dość długo, chyba nie atakowane przez sokoły. Kruki pod koniec filmu ? Ich odgłosy sugerują że raczej nie dzieje się nic nadzwyczajnego, "normalne " krucze krakanie.
Latanie to najpiękniejsza ze sztuk .
The following user(s) said Thank You: Lili, m.margaret, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, Kamila, Gawi, anika, Kos, Iwona65, xand, wifi and 2 other people also said thanks.
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: jur, Lili, m.margaret, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, Gawi, anika, Leszek66, Kos, Iwona65 and 5 other people also said thanks.
Wizyta Zdenki , a po Zdence Borek. Oboje w poszukiwaniu resztek.
Zdenka
Borek
This message has attachments images. Please log in or register to see it.
Last edit: 17 Jan 2022 12:27 by 58basik.
The following user(s) said Thank You: jur, Lili, m.margaret, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas, Gawi, anika, Kos, Iwona65, xand, wifi and 1 other people also said thanks.
Borek przyleciał zaraz po odlocie Zdenki.
Niestety Zdenka nie przyniosła nic świeżego do jedzenia.
Więc przeszukał klatkę i odleciał.
...BĄDŹ TYM, CO W TRAWIE PISZCZY....
The following user(s) said Thank You: jur, aalina, Lili, m.margaret, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, Kamila, Gawi, anika, Kos, Iwona65, Czartusia and 1 other people also said thanks.