Sokół wędrowny - Wiskord - DreamJump - 2022

Zachowanie samca. Może to jakaś eliminacja? Może z maluchem jest coś nie tak.

Dzien dobry, wiadomo co sie stalo z czterema jajkami z marca?

Milaka86 napisał:

Dzien dobry, wiadomo co sie stalo z czterema jajkami z marca?

Wiadomo, jak samica zaczęła znosić jajka z nowego związku, te starsze zostały zabrane.
Nie mamy później żadnej informacji co się z nimi działo dalej.
Na forum, ileś tam postów wyżej zabieranie jaj sfocone i opisane.
 

Samiczka poleciała po śniadanie. Samiec przyleciał na zastępstwo. Po powrocie Samiczka zaczęła karmić.
Obyło się bez ekscesów.

 

 

Było karmienie ukryte, przez samiczkę

 

Samiczka przyleciała z małym kąskiem i tez karmiła

 

 A tu dał popis napływu uczuć ojcowskich samiec. Próba karmienia





 

Solidne karmienie łupem z kąta

 

 

Dzisiaj późnym popołudniem odbyło się obrączkowanie młodych.
W gnieździe mamy dwie samiczki 

Dziewczyny otrzymały obrączki o numerach : 6DM i 7DM
 

16 października byłem pod kominem w Szczecinie. Niestety sokołów nie zastałem. Za to obejrzałem 6 skoków na linie. Wyglądało to bardzo widowiskowo, a jeden zaciekawiony śmiałek  po skoku podszedł do nas pytając, co my tu oglądamy ? Dostał kalendarzyki i sporą dawkę wiedzy o sokołach i podglądach.  Odwdzięczył się nam opowieścią i wrażeniami ze skoku  . Cóż , sokołów nie było , ale miejscowy ochroniarz mówił że są.
Na pozostałych szczecińskich kominach również były pustki. Za to oglądając panoramę Szczecina ze wzgórz Puszczy Bukowej dostrzegłem parę bielików majestatycznie szybujących nad miastem, które obrały kierunek na północ by po chwili zniknąć mi z oczy. Lusia  w takich obserwacjach jest nieodzowna.

Fotek sokołów brak , więc tylko "atrakcje" w wykonaniu śmiałków. Kiepska jakość.