×
Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Trochę było później względnego spokoju. Przed godz. 12 przyleciała na podest samica. Wyraźnie była niespokojna, na kogoś pokrzykiwała. Po jej zachowaniu można było wywnioskować, że były z oddali jakieś naloty. Ale potem się uspokoiło i mogła oddać się toalecie i rozciąganiu. Potem już były ciągle odloty i przyloty i jej i jego. Siedzenie trochę na kracie, wbieganie do środka i znowu na podest. W okolicach 13 i po 13 dużo natomiast na wizji było młodego samca, a wcześniej było więcej samicy. O 13:30 na podeście pojawiły nam się dwie pustułki, samiec i samica i nalot trzeciej pustułki (ale nie wiem kto to był czy samiec czy samica). Potem wg mnie o 13:34 pojawił się na podeście inny samiec (starszy). To by tłumaczyło latanie i bieganie jak z pieprzem tego młodego. Sprawdziłam zapisy do godz. 14 i ciągle był spory ruch. Mamy ewidentnie walkę pustułek o gniazdo. W późniejszych godzinach co jakiś czas zerkałam na wałbrzyski podgląd to ciągle ktoś był na kracie. Po godz. 17:30 też wydaje mi się, że widziałam tego drugiego, starszego samca.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
This message has attachments images. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, grzegorz611, awas, Kamila, Gawi, anika, Herinek, Baszka, Kysza 09, elas59, Mariolaa and 1 other people also said thanks.
This message has attachments images. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: Lili, Mysia, morelee, krzyś, elik, raktoja, grzegorz611, Inspe, Kamila, Gawi, Krysek, anika, Herinek, niza, Kysza 09 and 5 other people also said thanks.
Nie wiem co się działo w weekend w wałbrzyskim gnieździe, jak sytuacja pustułkowa, nie miałam okazji za dużo posprawdzać. Dzisiaj posprawdzałam zapisy do godz. 10 i odnotowałam tylko na moment wizytę samca (tego starszego) pustułki. Przyleciał 07:27, sprawdził w środku budkę, porozglądał się i po minucie już odleciał.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, grzegorz611, awas, Kamila, Gawi, anika, Herinek, Kysza 09, radan, elas59, Mariolaa and 1 other people also said thanks.
Przez kilka dni trudno było kogoś tu wypatrzeć a dzisiaj znowu pokazały się pustułki i to od razu z przytupem.
Coś się działo w powietrzu, bo zdenerwowany samiec przylatywał i odlatywał, wpadał do budki z alarmem i wybiegał na podest. Przyleciała równie zdenerwowana samiczka i krzykiem odstraszały intruza. ten nie odpuszczał i koniec końcem doszło do walki na podeście.
Foto i nagranie z zapisów
This message has an attachment image. Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You: jur, Terka, Lili, Mysia, elik, raktoja, grzegorz611, awas, Kamila, Gawi, Krysek, anika, Herinek, niza, Czartusia and 6 other people also said thanks.