Sokół wędrowny - Konstancin

Kiedy podjechałam pod komin samiczka jadła śniadanie ,potem się trochę pokręciła na poręczy .Po jakiś 10 min,przedlciała nad gniazdem i poleciała nad pola ,czekałam jeszcze jakieś 15min,ale nie wróciła,więcej nic nie było widać.

Niestety dzisiejsza kontrola bardzo pesymistyczna i dziwna. Nie ma młodych, nie ma jajek dorosłych też nie widać.
Co ciekawe górny podest jeszcze niedawno był pełen trupów ptaków a teraz prawie czysto. ???

Cześć. Dzięki uprzejmości kolegi Huberta udało mi się, (i Was to czeka) "wejść na komin".
Nie jest to mały plik Prawie giga ale jakosc znakomita.
Po obejżeniu zapraszam do dyskusji...
Pozdrawiam Gajowy

drive.google.com/uc?id=1jAmwaZFXjh-YY8FY...QFX5&export=download

Cześć tu Gajowy. Ja widzę komin z domu i sokoły są.Powiedz mi właziłeś na komin w ramach kontroli???
Jak by co w kolejnym poście jest link do filmu i zdjęć z drona z 28.05. troche waży ale ładny do kuń'a

Hej. Niestety nie udaje mi się otworzyć. Sławek sprawdzał dronem (może na ekranie telefonu nie było widać)
Są małe???
Pozdrawiam

trzeba win rarem rozpakowac plik mp4 do jakiegos folderu i da rade chyba ze macowy tylko jestes
nie ma nic az miałem łzy w oczach jak oglądałem i faktycznie tylko jeden trupek
Pozdrawiam Gajowy

Pozwoliłem sobie rozpakować i kilka zdjęć wstawić żeby wszyscy mogli zobaczyć. Na filmie ja nie widzę nigdzie trupka sokoła( tak zrozumiałem wpis w poprzednich postach) Do oryginalnego filmu dołączyłem powiększoną wersję korony i widzę tylko truchła łupów, sokoła nigdzie nie dostrzegam ale może przyjrzy się ktoś bardziej doświadczony nap Admin.( od 2.40 powiększona wersja)






(film FF Gajowy 666 )

Tu nie ma nad czym dyskutować ,wczoraj Admin sprawdza komin ,gniazdo jest tak czyściutkie jak by w nim nie było sokołów,a jest to nie możliwe bo na własne oczy widziałam zmiany na gnieździe .Nawet resztki jedzenia które były na galerii jakimś cudem zostały posprzątane ,
Sokoły nie są aż tak porządne żeby czyścić teren w wokół gniazda .Niestety tam gdzie nie ma kamer ,nie jesteśmy w stanie upilnować lęgu i tak stało się tutaj,Na teren może każdy wejść ,i z wejściem na komin nie będzie miał żadnych problemów ,i podejrzewam że to się właśnie stało .Prawdopodobnie w weekend majowy.Byłam tam co niedziela i od początku maja było coś nie tak .

No to wniosek prosty gniazda z nieograniczonym dostępem i bez kamer nie będą dokumentowane na forum.