Sokół wędrowny - KGHM GŁOGÓW - 2024

4 sierpnia

Luna odleciała zza lewego węgła o 9:40.

10:29 - wpada rozciokany Bohun do budki ... i nikogo więcej
 

No to trzeba dokonać inspekcji:  pod kamerą, sprawdzić framugę ...
 

 

Może przyleci jeszcze, poczekam

Edit

Nie przyleciała. Bohun ulotnił się zza lewego węgła o 17:15

4 sierpnia

Bohun powrócił o 17:53 na lewą stronę podestu. Posiedział i zniknął za lewym węgłem po kilku minutach.
 

Kolejny powrót Bohuna o g. 18:41.
 

19:00 Nadal tam

Małe uzupełnienie - rano, jeszcze przed spotkaniem z Luną Bohun miał spotkanie z ryzykantem


Edit
Bohun odleciał o 19:37
 

4 sierpnia

I jeszcze raz widzimy Bohuna
 

O 20:01 zniknął za lewym węgłem

5 sierpnia

Dziś były trzy spotkania
 

 

 

Luna była widoczna tylko podczas spotkań i po nich, natomiast spotkań Bohun pojawiał się jeszcze kilka razy osobno.
Ostatnia wizyta jego wizyta to pobyt na podeście od 19:17 do 19:21


 

6 sierpnia

Tym razem pierwsza przed kamerami pokazała się Luna - od 4:35 widać ją było w prześwicie (brak kilku minut w ZAPISie, o 4:28 jeszcze jej nie było)
Godzinę później pojawił się Bohun i było spotkanie w budce - jedyne dziś.
 

Po krótkim spotkaniu Bohun odleciał. W budce pozostała Luna, która zabrała się za toaletę
 

Luna odleciała o 6:39, a wcześniej  zmieniała kilka razy miejsca pobytu - prześwit, budka, podest, budka  itd
Później pojawiał się wyłącznie Bohun. Bywał w budce na dłużej, ale najczęściej na podeście, czasem odlatując i powracając w nawet w ciągu minuty
 

Ostatni raz był od 20:12 do 20:39

7 sierpnia

Dziś pusto niemal przez cały dzień
Dopiero wieczorem pojawiła się Luna - o 20 ktoś (chyba Luna ) przeleciał nad prawym rogiem podestu,
 

a minutę później Luna wylądowała z przeciwnej strony.
 

Po chwili zasiadła na środku barierki na pół godziny.
 

Zniknęła za prawym węgłem o 20:31
 

8 sierpnia

Jako pierwsza pojawiła się o 7:35 Luna.
 

Budka, lewy węgieł (prześwit) i dopiero po 1,5 godzinie (9:04) pojawił się Bohun.
Spotkanie długie. Luna głównie kłaniała się spod kamery, a Bohun spod przeciwległej ścianki budki.
 

Luna ulotniła się o 9:17, a Bohun o 9:32 zza lewego węgła.

O 12:21 na środku barierki podestu wylądował Bohun. Posiedział tu kilkanaście minut i o 12:24 odleciał.
 

 

8 sierpnia

Bohun powrócił o 13:31 i zamelinował się w budce na bardzo długo. Zniknął za prawym węgłem o 16:18
 

Po dwóch godzinach wyłonił się zza prawego węgła (czy tam siedział cały czas ?), potem przeniósł się na lewą stronę skąd odleciał o 19:46
 

Powrócił po 7 minutach zasiadł na barierce podestu - początkowo z lewej strony. Potem przeniósł się na prawą i siedzi tam nadal (20:50)
 

Edit
Bohun odleciał o 21:04. Wcześniej przez kilka minut był bardzo zainteresowany tym co się działo w dole, pod podestem

 

9 sierpnia

Jeszcze szaro było, gdy na rogu podestu pojawiła się Luna (4:23). Odleciała o 4:57.
 

Kaszub pojawił się o 5:33. Posiedział trochę na rogu podestu i udał do budki. Nawet popływał w dołku
 

A potem przeniósł się na lewy węgieł. Tu posiedział aż do przylotu Luny i powrócił do budki. Zapraszał ją na spotkanie, ale ona wolała polowanie.
Powróciła z łupem. Bohun zniknął za prawym węgłem w momencie, gdy Luna rozpoczęła posiłek. Luna odleciała z resztkami. Bohun przyleciał po chwili, ale załapał się tylko na głowę łupu

 

9 sierpnia

O 15:47 przyleciała Luna, przejrzała resztki pozostałe po śniadaniu i zabrała się za zlekceważone przez Bohuna łapy. Poskubała, a potem połknęła - razem z biżuterią.
 

Po posprzątaniu podestu skierowała się za lewy węgieł, skąd zaraz przeszła do budki gdyż nadleciał Bohun. Jeden ukłon i Luna odleciała zostawiając Bohuna w budce.
 

Bohun wyszedł za Luną, a po chwili przeszedł za lewy węgieł. Przez dłuższy czas widać go było w prześwicie, potem schował się mocniej i tylko od czasu do czasu migało coś w przeswicie