Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

#313738 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 738 posts
  • Thank you received 13908
Dzisiejszy poranek w dużym skrócie:

5.21 Czajnik przyleciał z wczesnym śniadaniem, jeszcze nawet nie przygotowanym. postał na końcu kraty, zaciągnął łup za budkę i za chwilę z nim odleciał.

6.07 Czajnik pojawił się w lewym, górnym rogu i wylądował z jedzeniem za budką. Minutę później Wrotka łyp odebrała i poleciała, a samczyk zasiadł do inkubacji.

Rozwinięcie później 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
#313768 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1975 posts
  • Thank you received 32302
O 7:30 zjawiła się Wrotka z propozycją zmiany, ale Czajnik zdobył się tylko na zmianę pozycji, odlatywać nie zamierzał.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


A skoro Wrotka miała wolne, przeszła się po barierce i zajęła swoim upierzeniem. O 8:20 podeszła przypomnieć się Czajnikowi, ale nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia, wróciła więc na róg podestu. Pięć minut później znów podeszła bliżej kamery. Co kilka minut ponaglała Czajnika, który ustąpił dopiero dwie minuty po 9:00. film

Jak już zasiadła, to nie opuściła budki przez trzy godziny. O 12:07 zainteresowała się czymś za oknem i poleciała. Czajnik zjawił się na rogu o 12:12, zapatrzył się na górę komina. Ale zaraz przypomniał sobie po co to przyleciał, przebiegł po barierce i za chwilę umościł się na jajach.  film

Jego zmiana trwała długo. Siedział spokojnie, z rzadka cicho cioknął, czasem przerzucił parę kamyczków, zmienił pozycję.
I przysypiał na jajkach.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Drzemkę przerwał po 17 na krótko niedaleki (a potem coraz dalszy) przelot, być może Wrotki. film
Podobny, choć krótszy, przelot o 17:28 Czajnik przespał. I tak sobie nasz samczyk przysypiał z przerwą na przerzucanie kamyczków aż do przylotu Wrotki na nocną zmianę o 18:33. film
 
Potem sobie jeszcze polatał, mógł być tym sokołem, który za kwadrans siódma wrócił w okolice komina (u dołu nad węglem) i którego zaczepiała ze swojej miejscówki w budce Wrotka.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Około 19 Wrotka zaczęła marudzić, że w aktualnej pozycji jej niewygodnie. W tej drugiej i trzeciej też nie, przez parę minut w ogóle w żadnej nie było jej wygodnie (wierciła się, jakby jajka były kanciaste😀) . W końcu pogodziła się z dołkiem i podjęła przerwany odpoczynek. film
Od tej pory śpi, ale coś mówiła jeszcze chwilę przed 20.
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
13 Apr 2025 11:47 · 13 Apr 2025 11:59
#313781 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1975 posts
  • Thank you received 32302
O 5:29 Wrotka dowiedziała się co dziś będzie jadła na śniadanie i że jak tylko będzie gotowe, Czajnik wpadnie na swoją zmianę. film

Zgodnie z obietnicą przyleciał kilka minut przed 6. Pewnie przekazał Wrotce, gdzie ma szukać posiłku, poczekał aż odleci i zajął się jajami. Dłuższą chwilę przymierzał się do najlepszej pozycji - jedno pogłaskał, drugie pogłaskał i jeszcze raz to pierwsze; łapkę wsunął między jedno a drugie, ale ciągle było nie tak jak trzeba. W końcu dał radę zasiąść jak należy 🙂
film

O 8:06 przyleciała Wrotka zwolnić go z dyżuru. 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Zmiana odbyła się w niespełna minutę -  wymienili tylko parę uwag i Czajnik udał się do swoich spraw.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


A Wrotka zasiadła w dołku. Trochę było jej gorąco jak słońce weszło do budki, ale nic to; popracowała nad wałem wokół dołka
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.



I spokojnie przysypiała, czasem się przekręcała i spoglądała za okno.
Przed dwunastą pozbyła się wypluwki - trochę ją pomęczyło, bo nie jest to łatwe na leżąco.
Moderators: dziuniekCiuciek
Time to create page: 0.355 seconds
Powered by Kunena Forum