Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
08 Apr 2025 12:35 · 08 Apr 2025 13:00
#313569 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1975 posts
  • Thank you received 32302
Siedziała potem spokojnie, nic się nie działo - czyściła sobie piórka, spoglądała czasem za okno i zmieniała pozycję.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


O 10:36 przyleciał na kratę Czajnik, Wrotka odezwała się do niego, ale już za chwilę zwykłe ciokanie zamieniło się we wściekły terkot, bo na poręczy wylądował obcy dorosły zaobrączkowany sokół (wyglądający na samicę). Intruzka od razu uciekła, a Wrotka wystrzeliła za nią.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.

 
Czajnik został na kracie z rozwianym piórem (i z emocji i od wiatru). Za parę chwil przeszedł do budki i o 10:39 okrył jaja.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


powyższe na filmie

Jest trzynasta, Czajnik wciąż siedzi, Wrotka jeszcze nie wróciła.
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
08 Apr 2025 18:29 · 08 Apr 2025 21:44
#313581 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 738 posts
  • Thank you received 13908
Czajnik nadal trwał na jajkach, czasem zmieniał pozycję, podrzucał kamyki, często jednak patrzył na zewnątrz. Po 14. głowa już mu opadała i zmęczony zaczął przysypiać.  

O 14.41 widoczny był daleki lot sokoła od lewej strony, nawrót i z powrotem, coraz bliżej komina. No i za kilkanaście sekund pokazała się tak bardzo wyczekiwana Wrotka! Krzycząc wylądowała na poręczy, Czajnik ją usłyszał i zaczął popiskiwać, a potem wstał z jajek. Dość długo rozmawiali ze sobą,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


po czym samczyk wyskoczył z budki i odleciał.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Wrotka jeszcze się za nim oglądała i ciokała. Po około minucie od przylotu weszła do budki, okryła jajka
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


i teraz ona zaczęła przymykać oczy.

Nie wiadomo kogo i jak daleko Wrotka pogoniła, ale długo była nieobecna. Jednak najważniejsze, że wróciła cała i zdrowa (a nawet najedzona). Ale godne podziwu jest zachowanie Czajnika - młody, niedoświadczony samczyk wytrwał ponad cztery godziny ogrzewając jajka, bez przerwy .
No i oczywiście, chyba wszystkim, przypomniał się dziś Czart, kiedy niemalże rok temu heroicznie wysiadywał jajka w czasie długiej nieobecności Wrotki .
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
#313591 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1975 posts
  • Thank you received 32302
Po tak długim pilnowaniu jaj przez Czajnika, Wrotka dała mu odpocząć i równie długo zajmowała się ich przyszłym potomstwem.
Zajmowała się też trochę sobą🙂
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


O 18:53 widać było z daleka przelot i za chwilę zjawił się na kracie Czajnik z kolacją. Wrotka pewnie już zdążyła zgłodnieć, bo wyszła do niego, łup przejęła i parę minut się posilała. Z całkiem sporą resztą o 19:02 odleciała. A zaraz przybył Czajnik do opieki nad jajami.



Ta zmiana nie trwała długo - nadchodził wieczór i Wrotka  już powoli szykowała się na nocny odpoczynek.
Przyleciała o 19:15 na poręcz. Posiedziała, pogawędziła przez okno z partnerem. Czajnik też się nie śpieszył - zmieniał pozycję na jajach, skubał kamyczki. Wreszcie o 19:28 Wrotka wskoczyła na próg dając sygnał do zmiany. Czajnik się podniósł, ale niestety - zagrodziła mu odwrót i miotał się przez parę chwil chcąc się wydostać z budki. Wreszcie się przecisnął, Wrotka jeszcze patrzyła za nim. Zaraz weszła do budki, okryła jaja i zagadała coś, komentując pewnie dzisiejsze wydarzenia.

MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
09 Apr 2025 09:24 · 09 Apr 2025 10:03
#313597 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1975 posts
  • Thank you received 32302
Dziś w nocy ktoś przeszkadzał Wrotce spać i głównym podejrzanym jest Czajnik. Zaraz po 3:00 schował się na kracie za budką i chyba przebywał tam do rana. Wrotka rejestrowała jego ruchy. film
 
 Potem jeszcze raz się wyłonił, a  5:06 wyszedł na barierkę
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


i po czterech minutach odleciał.

Wreszcie Wrotka mogła sobie spokojnie pospać
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


O 6:38 Czajnik przyleciał pod okno - myślę że zapraszał Wrotkę tam, gdzie zostawił dla niej śniadanie.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Poczekał, aż wygramoli się ze środka i razem polecieli. On za chwilę, o 6:40 stawił się do grzania jaj.
film

Grzał je długo - dopiero o 9:43 przyleciała pod okno Wrotka, trochę ciokała, przeciągle zagadywała, ale on wcale się nie spieszył z zejściem. Wobec tego Wrotka za parę minut przemieściła się na róg barierki.
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
09 Apr 2025 18:57 · 09 Apr 2025 19:16
#313618 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 738 posts
  • Thank you received 13908
Na rogu Wrotka siedziała do 10.02,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


po czym odleciała ... na bardzo długo  .
Czajnik, tak jak wczoraj, przykładnie pełnił swój dyżur - godziny mijały, a on nadal leżał i ogrzewał swoje skarby. O 13.39 widoczne były sokole przeloty,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.

/lewy, górny róg/

samczyk reagował na nie popiskiwaniem, wstał, oglądał loty przez okno.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Miałam wrażenie, że może w którymś momencie poleci, ale on spoglądał na jajka i nadal trwał na stanowisku.

No i wreszcie Wrotka wróciła, o 14.44! Zatrzymała się na poręczy, samczyk wstał i - bez pośpiechu - wskoczył na próg i odleciał. Niesamowity jest!


Wrotka dopiero po jego odlocie udała się do budki i zajęła się jajkami.

Tym razem więc zmiana Czajnika trwała całe 8 godzin! 
 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Moderators: dziuniekCiuciek
Time to create page: 0.513 seconds
Powered by Kunena Forum