Sokół wędrowny NOTTINGHAM - Anglia 2023

 Gniazdo znajduje się na budynku Newton Nottingham Trent University.
Temat tego gniazda istnieje od 2012 roku i należy do najstarszych
tematów na forum. 

Rezydenci to :
Samiec Archie - ur. w 2012 roku, obrączka pomarańczowa AR
                              na lewej nodze, na prawej srebrna.
Samica Pe - ur. w 2019 roku w Londynie, obrączka pomarańczowa P9
                        na lewej nodze, na prawej srebrna.

Samiczka jest spokrewniona z rezydentem. Jej matka urodziła
się w 2010 roku w tym samym gnieździe co Archie.

W roku 2022 para wychowała dwa młode sokoły.

 

16 lutego

Po południu zastałam parę razem, choć w dużym oddaleniu od siebie
Archie był w gnieździe a Pe daleko na końcu półki. Samiec zadołkował kilka razy,
poskubał kamyki, wyszedł i usiadł na półce. Po kilku minutach odleciał.
Samiczka cały czas siedziała daleko. Po odlocie samca była jeszcze długo ale niestety
jej odlotu nie zobaczyłam   Byli razem ponad dziesięć minut.
 

19 lutego

Rano samiec przebywał przy gnieździe.




 

20 lutego

Zobaczyłam samiczkę siedzącą na występie poniżej gniazda
Ponad czterdzieści minut później przyleciał Archie, z prezentem (?). Samiczka po chwili odleciała
ale nie zgłosiła się po jedzenie. Samiec nie bardzo chyba wiedział co robić 
Posiedział minutę rozglądając się, zabrał zdobycz i poleciał
 

 

24 lutego

Archie.
O 10:33 odfrunął.






 

26 lutego

11:55 do 12:04  Archie przy gnieździe.

01 marca

Krótkie spotkanie pary.
Archie pierwszy odfrunął.
P9  poleciała po dwóch minutach.





 

02 marca

13:27 Archie wylądował na półce ze zdobyczą,
rozglądał się, nawoływał, P9 nie pokazała się.
Po dwóch minutach odfrunął.
13:30 był z powrotem, rozejrzał się dookoła,
o 13:31 poleciał w lewą stronę. 

02 marca

Popołudniowe wizyty samca przy gnieździe.

15:21-15:33




16:25-16:53




 

3 marca 

Zobaczyłam samca stojącego w gnieździe a samiczka siedziała daleko na półce
Zaczęłam nagrywać, Po minucie Archie odleciał prosto z gniazda a ja przerwałam nagrywanie.
Nie przewidziałam, że on podleci do samiczki i będzie zalężanie
Odbyło się to tak szybko, że nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić