Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#316849
przez raktoja
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda
Mniej
Więcej
- Posty 9949
- Otrzymane podziękowania 135186
24 lipca
Przed południem na podeście przebywało któreś z młodych (11:04 - 11:08). Jeszcze krócej, bo 2 minuty któreś młode było po południu (14:07 - 14:09).
Kolejnym odwiedzającym była Luna, która urzędowała w budce ok. pół godziny (18:39 - 19:03), zanim przeniosła się za lewy węgieł.
Stamtąd ulotniła się o 19:13.
O 19:48 pojawiła się na podeście Luna z łupem, a minutę później przyleciało młode i odebrało mamie łup. Luna odleciała, a młode (myślę, że to była Lawa) zabrało się za konsumpcję.
Posiłek trwał już pół godziny, gdy w pewnym momencie widać było czyjś daleki przelot, ale Lawa (?) przyjęła obronną pozycję.
Ok. godz. 21:07 Lawa skończyła jeść i zasiadła na barierce, gdzie zabrała się za toaletę.
Kilka minut później przyleciała Luna. Przez chwilę patrzyły na siebie. Luna odleciała.
Młoda odleciała o 21:27
Przed południem na podeście przebywało któreś z młodych (11:04 - 11:08). Jeszcze krócej, bo 2 minuty któreś młode było po południu (14:07 - 14:09).
Kolejnym odwiedzającym była Luna, która urzędowała w budce ok. pół godziny (18:39 - 19:03), zanim przeniosła się za lewy węgieł.
Stamtąd ulotniła się o 19:13.
O 19:48 pojawiła się na podeście Luna z łupem, a minutę później przyleciało młode i odebrało mamie łup. Luna odleciała, a młode (myślę, że to była Lawa) zabrało się za konsumpcję.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Posiłek trwał już pół godziny, gdy w pewnym momencie widać było czyjś daleki przelot, ale Lawa (?) przyjęła obronną pozycję.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ok. godz. 21:07 Lawa skończyła jeść i zasiadła na barierce, gdzie zabrała się za toaletę.
Kilka minut później przyleciała Luna. Przez chwilę patrzyły na siebie. Luna odleciała.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Młoda odleciała o 21:27
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

Gawi
2025-07-24 20:21:29

anika
2025-07-25 07:19:59
#316861
przez raktoja
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda
Mniej
Więcej
- Posty 9949
- Otrzymane podziękowania 135186
25 lipca
Dziś od wczesnego rana wzięcie miały spore pozostałości po wczorajszej uczcie.
Zainteresowanie nimi przejawiali wszyscy, którzy w ostatnich dniach pokazywali się przed kamerami: dwójka młodych i dorosłych.
Rankiem Lawa poskubała trochę resztki za lewym węgłem, przeniosła je do budki i zostawiła w progu.
Lawa odleciała o 5:43, ale już po 2 minutach pojawiła się razem z drugim młodym (Hutnik ?).
Jeszcze przed południem wpadł Bohun, poskubał resztki z podestu i już zabierał się za te pozostawione w progu, gdy wpadło któreś z młodych (sadzę, że to był Hutnik) w "odebrał" tacie jedzenie.
Bohun powrócił po odlocie Młodego i mocno objadł resztki.
O 14:32 pojawiła się Luna. Początkowo nie była zainteresowana resztkami - zaszyła się na długo w budce i drzemała. Dopiero po 2,5 godzinnym odpoczynku oskubała resztki niemal do czysta i zniknęła o 17:31.
O 18:26 przyleciało Młode (chyba Lawa). Pół godziny później zabrała się za resztki resztek. Skubała dobre pół godziny
Potem przeniosła się na lewy róg podestu i siedziała tam aż do zmierzchu. Wtedy ktoś wpadł od prawej strony. Lawa zwiała, a 2 minuty później przyleciał Bohun. Zajrzał do budki, potem powrócił na podest, ponownie zajrzał do budki w końcu zniknął o 22:09 za prawym węgłem.
Dziś od wczesnego rana wzięcie miały spore pozostałości po wczorajszej uczcie.
Zainteresowanie nimi przejawiali wszyscy, którzy w ostatnich dniach pokazywali się przed kamerami: dwójka młodych i dorosłych.
Rankiem Lawa poskubała trochę resztki za lewym węgłem, przeniosła je do budki i zostawiła w progu.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Lawa odleciała o 5:43, ale już po 2 minutach pojawiła się razem z drugim młodym (Hutnik ?).
Jeszcze przed południem wpadł Bohun, poskubał resztki z podestu i już zabierał się za te pozostawione w progu, gdy wpadło któreś z młodych (sadzę, że to był Hutnik) w "odebrał" tacie jedzenie.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Bohun powrócił po odlocie Młodego i mocno objadł resztki.
O 14:32 pojawiła się Luna. Początkowo nie była zainteresowana resztkami - zaszyła się na długo w budce i drzemała. Dopiero po 2,5 godzinnym odpoczynku oskubała resztki niemal do czysta i zniknęła o 17:31.
O 18:26 przyleciało Młode (chyba Lawa). Pół godziny później zabrała się za resztki resztek. Skubała dobre pół godziny
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Potem przeniosła się na lewy róg podestu i siedziała tam aż do zmierzchu. Wtedy ktoś wpadł od prawej strony. Lawa zwiała, a 2 minuty później przyleciał Bohun. Zajrzał do budki, potem powrócił na podest, ponownie zajrzał do budki w końcu zniknął o 22:09 za prawym węgłem.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis jeszcze nikt nie podziękował.
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.288 s.