SOKOŁY W ROSJI - bez kamer

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-03 00:03 - 2020-06-03 22:17 #208367 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Młode jedzą przeważnie ok. 5 razy dziennie, przy czym zdarza się, że jest długa przerwa w dostawie jedzenia. Dzisiaj taka przerwa trwała od godzin przedpołudniowych aż do 21... :( Rano dostarczono dwa śniadania, między którymi była godzinna przerwa (w poprzednim poście Terka zamieściła filmik z drugiego śniadania). Potem, o ile dobrze pamiętam, była jeszcze jedna dostawa przed 12, całe popołudnie nic, a potem dwie kolacje: jedna przed 21, druga o 23. Być może taką sytuację spowodowała wizyta (zresztą bardzo krótka) ornitolog po 15, ciężko powiedzieć. Rodzice kilka razy pojawiali się w gnieździe lub jego pobliżu, ale bez prowiantu. W ciągu dnia było widać momenty, kiedy młode krążyły po gnieździe szukając jakichś resztek do konsumpcji. Wieczorem były tak głodne, że pierwsza kolacja (jerzyk) rozeszła się w 2,5 minuty, następna w niecałe 10.
Rodzic w gnieździe (pusty szpon).

Wizyta ornitolog.

O wpół do ósmej wieczorem pojawił się w pobliżu rodzic (było widać po reakcji młodych), godzinę później ponownie, ale z pustym szponem.

Podczas pierwszej kolacji jedno z młodych od razu próbowało wyrwać matce zdobycz, drugie wyrwało i rodzicielka musiała łup odebrać siłą.

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-03 22:17 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-03 22:27 - 2020-06-03 22:41 #208517 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Dzisiaj był konsumpcyjny raj: aż siedem posiłków! Dwa śniadania, dwa obiady, podwieczorek i dwie kolacje... :ohmy: Jeśli posiłki są dostarczane regularnie, młode jedzą spokojniej i nie są takie napastliwe wobec rodziców i rodzeństwa.
Podczas drugiego śniadania jedno z dzieci chciało mieć żarełko tylko dla siebie. Nie ma tak, trzeba się podzielić z rodzeństwem.

Około południa operator kamery zaprezentował nam kawałek miasta i pięknie pokazał jednego z rodziców. Ze względu na intensywniejszy kolor woskówki stawiam na tatę.



Rodzic zerkał od czasu do czasu w dół na swoje pociechy.
Pierwszy obiad serwowała mama, niedługo po nim - drugi obiad podał ojciec. Jeden z młodych nie mógł doczekać się swojej kolejki i podszczypywał rodzica w skrzydło.

Podwieczorek serwowany przez tatę.

Jeden krzykacz domagał się więcej.
Większą kolację o 20:30 przyniosła samiczka, mniejszy kęsek o 22 - samczyk. Sokole dzieci rosną jak na drożdżach :)

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-03 22:41 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-07 23:24 #209150 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Zaledwie kilka dni temu w ufijskim gnieździe widzieliśmy cztery białe puchatki. Dziś każdy młody sokół ma już na pleckach swój własny wzorek z coraz mniejszej ilości puchu i coraz bardziej widocznych piór. Zachowanie maluchów też się zmieniło i zmienia dalej. Już nie tylko śpią na kupce i jedzą w rządku. Sokoliki aktywnie poruszają się po gnieździe, a wręcz po nim biegają i ćwiczą skrzydełka. Dzisiaj jeden próbował nawet skoczyć na murek otaczający gniazdowe wgłębienie. Rodzeństwo przygląda się sobie uważnie, przekręcając główki. Zaczepiają się też wzajemnie i "dzióbkują". Wyszukują sobie sucharki obgryzając je. Rozglądają się także wokół, widać czasem, że "synchronicznie" wodzą wzrokiem za przelatującym rodzicem. Mimo, że przekaz nie jest zaopatrzony w dźwięk, widać, że gdy pojawia się w pobliżu matka lub ojciec, marudzą. Jeśli rodzic jest w gnieździe, podchodzą i dziobiąc go domagają się jedzenia.
Od jakiegoś czasu kamerka nad gniazdem jakby słabiej zaostrza obraz. Być może jest to spowodowane upałami, jakie panują w mieście. Osiągają temperaturę 26 stopni Celsjusza, a w najbliższych dniach mają przekroczyć nawet 30 stopni. Sokołom nie jest łatwo w takim żarze. Dzisiaj rezydentka siedziała w gnieździe z opuszczonymi skrzydłami, rozłożonym ogonem i otwartym dziobem próbując się jakoś ochłodzić.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-08 22:07 - 2020-06-08 22:10 #209282 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Wczorajszy post pozwolę sobie uzupełnić kilkoma notatkami - zdjęciami.
Upalny dzień - samica dyszy z gorąca.

Karmienia są raczej regularne. Tutaj drugie śniadanie w rządku.

Potem był jeszcze obiad o 15 i kolacja o 19.
W międzyczasie padało. Dwóm z młodych deszcz sprawiał wyraźną przyjemność i można powiedzieć, że kąpały się w nim: chodziły rozkładając skrzydła i potrząsały piórami próbując złapać jak najwięcej kropel.

Na kolację dostarczono porządny kawał mięsa.

Podczas posiłku jedno z sokoląt skubało rodzica w ogon. Nie było to agresywne zachowanie, wydaje się, że bardziej wynikało z jakiegoś chwilowego zainteresowania.

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-08 22:10 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-09 23:27 #209443 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Parę scenek z Ufy z wczorajszego dnia.
Dzióbaski :)

Wspólne trenowanie skrzydełek

Wieczorny posiłek konsumowany nadzwyczaj grzecznie

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Za ten wpis podziękowali: Lili, mim, Mysia, raktoja, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-09 23:39 - 2020-06-09 23:41 #209445 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
I parę scenek z dzisiaj.
Operator kamerki zafundował nam krótką możliwość poobserwowania rodzica siedzącego na drabinie przy gnieździe. Było bardzo gorąco - ptak dyszał.



Szkoda, że młodym nie możemy się przyjrzeć z takiej odległości. Tymczasem sokoliki, tracące puch, coraz trudniej dostrzec w gnieździe na tle kamienistego podłoża. Szczególnie gdy leżą w cieniu lub jest wilgotno. Mają upierzenie maskujące :)
Dzisiejsza, mniej grzeczna, kolacja. Nie słychać, ale widać po otwartych dziobach, jaki w gnieździe jest wrzask, gdy nadlatuje mama z kolacją.

Potem przeciąganie zdobyczy z rodzicielką, dwukrotne, oczywiście w wykonaniu największej "Godzilli". Domyślam się, że to Pobieda, która zawsze będzie chciała zwyciężać ;)

Mamę dziobano jeszcze w dziób, było przeciąganie makaronu przez trzy młode na raz. Znamy już takie scenki...

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-09 23:41 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, goldenek2, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-12 14:16 - 2020-06-12 23:18 #209828 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Jeden z młodych od wczorajszego rana jest o poziom wyżej: dosłownie i w przenośni :) Oznacza to tyle, że udało mu się wskoczyć na platformę otaczającą nieckę gniazdową. Głównie na niej teraz przesiaduje i spaceruje. Jest to jeden z samczyków, najprawdopodobniej Batyr. Takiego zdania jest Elza Gabbasova (Maj wg niej jest mniejszy i spokojniejszy od brata).
Rano dzieciaki często spoglądały w górę - któryś z rodziców siedział na drabince prowokując młode do wyjścia.

Samczyka, który wyszedł z gniazda, widziałam po raz pierwszy na platformie przed 8. Tu ćwiczy skrzydła. Rodzeństwo przygląda się z zainteresowaniem

Wczoraj ostatni posiłek, jaki odnotowałam, został dostarczony ok. 11.30 przed południem. Był to duży biały ptak, które młode konsumowały samodzielnie, stopniowo i przez dość długi okres czasu. Rodzic pojawiał się w gnieździe do wieczora jeszcze dwa razy, ale z pustym szponem. Być może celem jest jak najskuteczniejsze i jak najszybsze sprowokowanie piskląt do robienia kolejnych postępów.
Trzy młode jedzą, jeden wykonuje nieudany podskok do wyjścia z gniazda.

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-12 23:18 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Terka
  • Terka Avatar Autor tematu
  • Sokoły, inne ptaki, rower, morsowanie.
Więcej
2020-06-12 18:38 #209863 przez Terka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Dzisiaj dwa młode prezentowały się na parapecie. Mają ponad 30 dni życia.

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, Lizka, raktoja, grzegorz611, awas, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-13 18:00 - 2020-06-13 18:03 #210008 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Dzisiaj na zewnątrz gniazda nadal wyskakiwały tylko dwa młode. Widać, że jeden czuje się pewniej i zapuszcza dalej. Drugi siedzi przy gnieździe i często do niego wraca.

Gdy pojawiła się mama z drugim śniadaniem, synek na platformie biegł po lekko ukośnej powierzchni podpierając się skrzydłami :)

Sokolikom dostarczono dziś trzy posiłki (dwa śniadania i podwieczorek), w tym jeden podwójny. Ten ostatni był ciekawy. Najpierw przy gnieździe ze zdobyczą wylądował tata, ale nie sfrunął do gniazda,

a zaraz po nim - mamą ze swoim łupem.

Ta zleciała do dzieci (w gnieździe była trójka, czwarty szwędacz się nie pokazał). Córcie od razy wyrwały jej żarło i zaczęło się jego przeciąganie.

Matce coraz trudniej walczyć z natarczywymi dziećmi. Zdobycz w końcu opanowała jedna z córek, druga rzuciła się na dziób matki. Ta ostatnia wyskoczyła na platformę, zabrała posiłek samcowi i z tą porcją wróciła do gniazda kontynuować karmienie żarłoków. Odważna jest!

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2020-06-13 18:03 przez Lizka.
Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Lizka
  • Lizka Avatar
Więcej
2020-06-14 11:39 #210087 przez Lizka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Dzisiaj po raz pierwszy komplet młodych poza gniazdem.

Od wczoraj nie pokazał się samczyk, który jako pierwszy wychodził z gniazda. Mam nadzieję, że nic mu się nie stało. Może utknął na balkonie poza gniazdem czy w innym miejscu i rodzice go tam dokarmiają...

Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.

Za ten wpis podziękowali: Terka, Lili, mim, Mysia, raktoja, grzegorz611, awas, Iskierka, Gawi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: dziuniekCiuciek