Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-01-10 22:23 · 2025-01-12 21:58
#310224 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1815
  • Otrzymane podziękowania 29198
Przez kolejne dwa dni sokoły nie dały nam się złapać w kadr.

A dziś rano Wrotka wpadła z dziesięciominutową wizytą. Przyleciała na dach z daleka, nawoływała, potem usadowiła się na krawędzi dachu i wypatrywała.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Za jakiś czas odleciała, wróciła na podest zapraszając. Czajnik nie dał się skusić - nie było go widać, ale z zachowania Wrotki można wnioskować, że w pobliżu się kręcił.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 
 

Chyba uznał, że na zaloty jeszcze za wcześnie..
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-01-12 13:33 · 2025-01-12 22:02
#310254 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1815
  • Otrzymane podziękowania 29198
Wydarzenia z wczoraj, 11 stycznia: 
Kilka minut po siódmej rano na podest przyleciał Czajnik, tuż za nim Wrotka.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



On zaraz wskoczył do środka, ona zatrzymała się pod oknem. Porozmawiali dłuższą chwilę przez próg, Czajnik odleciał. Wrotka jeszcze wodziła wzrokiem i odzywała się, więc to pewnie jej partner robił w pobliżu rundki. Widać było zresztą, jak przemknął w dole ekranu (chyba to on).
Potem Wrotka jeszcze przez kilka minut siedziała i co jakiś czas spoglądała uważnie - na pewno coś się działo.

Patrzyła w dół - może tam Czajnik się ulokował?
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



I patrzyła w górę - a tam może Chmielowa czuwała?
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Wreszcie Wrotkę coś zainteresowało z boku i tam o 7:14 szybko odleciała. 

Powyższe wydarzenia na filmie    

***

A dzisiaj 12 stycznia, około 11 przed południem Wrotka zameldowała się na krótki pobyt  (informacja z fb FalcoFani - Aldo Nov). Była na podeście pod oknem i w budce.
Misio779Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-01-12 19:33
#310259 przez Misio779

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sport, piesze wędrówki
Więcej
  • Posty 37
  • Otrzymane podziękowania 628
Około 19:15 Wrotka się pojawiła.
Raz, że rzadkość tak wieczorem, a dwa, to tak nażarta że się ruszyć nie może i wyprostowana stoi 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

różne
Więcej
  • Posty 12907
  • Otrzymane podziękowania 214791
Wrotka noc spędziła w progu gniazda, odleciała o 7.38.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  • "Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-01-13 12:48 · 2025-01-14 00:02
#310268 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1815
  • Otrzymane podziękowania 29198
A za kilka godzin, o 11:54 ponownie zjawiła się przy budce. Zasiadła na rogu barierki, rozglądała się i od czasu do czasu wydawała z siebie pojedyncze gdaknięcie (co można było odczytać po ruchu ciała, kiedy tylko rozwiewały się kłęby pary).


Odleciała w dół o 12:28 


Niedługo potem pojawiła się z powrotem. Przyleciała w to samo miejsce parę minut po pierwszej. Siedziała napuszona, wiatr rozwiewał jej pióra.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Po jakimś czasie zaczęła ćwierkać i zbliżyła się do okna - a to znak, że z pewnością w okolicy dostrzegła Czajnika. Samczyk jednak nie był gotowy na spotkanie - nie pojawił się, wobec czego o 13:25 Wrotka odleciała.  
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.406 s.
Zasilane przez Forum Kunena