Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#313229
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 724
- Otrzymane podziękowania 13591
Około 16.08 Wrotka zaczęła ciokać, trzy minuty później zeszła z jajka, podeszła do progu i po krótkim czasie zjawił się przywołany przez nią Czajnik. Zatrzymał się na poręczy, słuchał Wrotki i coś tam odpowiadał. Po minucie, jak już wszystko wiedział, poleciał, a Wrotka wyskoczyła na próg, obserwowała, o 16.26 odleciała.
Za pół minuty był już Czajnik - usiadł na poręczy, potem na progu, odzywał się. Za chwilę wskoczył do środka, podszedł do jajka, ćwierkał, podsuwał pod siebie, turlał, próbował przykryć.
Na pewno dobrej jakości jest to jajko, bo aż tyle wytrzymuje .
O 16.44 samczyk wyszedł na próg i tam pozostał - chyba poczuł się w obowiązku jajka pilnować. Rozglądał się, rozciągał,
czyścił piórka - jeszcze go nie widziałam, wykonującego te czynności na wizji - to znów siedział jak posąg, przypominając mi Czarta na swoich dyżurach.
O 17.22 spojrzał do budki, wszedł do środka i znów podszedł do jajka - rozmawiał z nim, podsuwał pod siebie, turlał z dołka i z powrotem, no i wreszcie na jajku zasiadł! Na króciutko, ale to już jest coś .
Po siedmiominutowym pobycie w budce wrócił na próg, po pięciu minutach zaczął się odzywać. O 17.49 przeskoczył na barierkę, spoglądał w dół (pewnie była tam Wrotka) i zaraz tam poleciał. Za chwilę poszybował w górę i zawrócił i wtedy widać było dwa sokoły lecące nad hałdą w przeciwnych kierunkach.
Po niecałej minucie Czajnik znów był na końcu poręczy, rozejrzał się i za chwilę ... spadł w dół.
Za pół minuty był już Czajnik - usiadł na poręczy, potem na progu, odzywał się. Za chwilę wskoczył do środka, podszedł do jajka, ćwierkał, podsuwał pod siebie, turlał, próbował przykryć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Na pewno dobrej jakości jest to jajko, bo aż tyle wytrzymuje .
O 16.44 samczyk wyszedł na próg i tam pozostał - chyba poczuł się w obowiązku jajka pilnować. Rozglądał się, rozciągał,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
czyścił piórka - jeszcze go nie widziałam, wykonującego te czynności na wizji - to znów siedział jak posąg, przypominając mi Czarta na swoich dyżurach.
O 17.22 spojrzał do budki, wszedł do środka i znów podszedł do jajka - rozmawiał z nim, podsuwał pod siebie, turlał z dołka i z powrotem, no i wreszcie na jajku zasiadł! Na króciutko, ale to już jest coś .
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po siedmiominutowym pobycie w budce wrócił na próg, po pięciu minutach zaczął się odzywać. O 17.49 przeskoczył na barierkę, spoglądał w dół (pewnie była tam Wrotka) i zaraz tam poleciał. Za chwilę poszybował w górę i zawrócił i wtedy widać było dwa sokoły lecące nad hałdą w przeciwnych kierunkach.
Po niecałej minucie Czajnik znów był na końcu poręczy, rozejrzał się i za chwilę ... spadł w dół.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-03-31 23:14 przez Bożka.
Powód: dodanie zdjęć
Powód: dodanie zdjęć
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-01 15:31:24

kleks
2025-04-01 09:50:35

krzyś
2025-03-31 19:51:03

raktoja
2025-03-31 20:49:35

awas
2025-04-01 13:40:20

JS
2025-04-01 05:21:02

Gawi
2025-03-31 21:48:50

Lu2019
2025-03-31 19:37:45

Manta
2025-03-31 22:00:22

Iwona65
2025-03-31 21:59:33

niza
2025-04-01 07:03:26

Czartusia
2025-04-01 16:43:05

Kysza 09
2025-03-31 19:57:34

radan
2025-03-31 19:35:29

elas59
2025-04-01 06:05:06

Antonówka
2025-04-01 06:50:07

ewelin2212
2025-03-31 19:37:12

VEGA
2025-04-01 18:32:56

Maximus19788
2025-03-31 19:50:40

IzaEs
2025-04-01 08:47:14

ReniaLaNotte
2025-03-31 19:49:05
#313230
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 724
- Otrzymane podziękowania 13591
O 18.02 Czajnik znów przyleciał na koniec barierki, ale tym razem z dostawą. Przyniósł ptaszka bliżej wejścia, ciokał.
Wskoczył na próg, czekał na Wrotkę - zjawiła się około 18.05, wskoczyła do budki i łup od samczyka przejęła.
Podziękowała - tak myślę - trochę porozmawiali i po około minucie Czajnik się oddalił.
Wrotka przeniosła łup do kąta i tam się nim zajęła. Kiedy skończyła kolację, część łupu jeszcze w kącie ukryła i usiadła przy jajku.
Potem co jakiś czas zmieniała ułożenie: czasem leżała na jaju, z nastroszonymi piórami, czasem przy nim siedziała, czasem podsypiała z głową w piórach. O 22:30 wyszła na róg barierki, puściła blojdę, a o 22:37 poleciała na niespełna minutę i zaraz w to samo miejsce wróciła. O 23:08 wróciła do budki i usiadła przy jaju.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Wskoczył na próg, czekał na Wrotkę - zjawiła się około 18.05, wskoczyła do budki i łup od samczyka przejęła.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Podziękowała - tak myślę - trochę porozmawiali i po około minucie Czajnik się oddalił.
Wrotka przeniosła łup do kąta i tam się nim zajęła. Kiedy skończyła kolację, część łupu jeszcze w kącie ukryła i usiadła przy jajku.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Potem co jakiś czas zmieniała ułożenie: czasem leżała na jaju, z nastroszonymi piórami, czasem przy nim siedziała, czasem podsypiała z głową w piórach. O 22:30 wyszła na róg barierki, puściła blojdę, a o 22:37 poleciała na niespełna minutę i zaraz w to samo miejsce wróciła. O 23:08 wróciła do budki i usiadła przy jaju.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-03-31 23:49 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-01 15:31:52

kleks
2025-04-01 09:50:28

raktoja
2025-03-31 20:49:20

awas
2025-04-01 13:40:34

JS
2025-04-01 05:20:53

Gawi
2025-03-31 21:48:58

Manta
2025-03-31 22:01:15

Iwona65
2025-03-31 22:00:50

niza
2025-04-01 07:04:00

Kysza 09
2025-03-31 19:57:24

radan
2025-03-31 19:55:18

elas59
2025-04-01 06:05:48

Antonówka
2025-04-01 06:50:15

VEGA
2025-04-01 18:29:40

Maximus19788
2025-03-31 19:50:49

IzaEs
2025-04-01 08:47:58

ReniaLaNotte
2025-03-31 19:49:38
#313254
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1947
- Otrzymane podziękowania 31715
Noc przebiegła spokojnie, Wrotka większość czasu spała, wielokrotnie zmieniając pozycję.
O 5:37 wyszła na róg z ciokaniem, wróciła po kilku minutach, zerknęła do kąta,
zaraz coś stamtąd poskubała.
O 6:00 przyleciał Czajnik na róg, pogadali przez okno, poleciał po minucie.
O 7:05 ponowna wizyta Czajnika.
Najpierw on na progu, Wrotka w budce - parę chwil pociokali, potem Czajnik zszedł przywitać się z jajem. Wrotka myślała, że on do niej i ogon zadarła zachęcająco do góry 😉
Po jego odlocie znowu poskubała coś w kącie, wyszła posiedzieć na progu. Po czterdziestu minutach zeszła trochę ogrzać jajo.
Po kwadransie znowu na próg, ale tylko na chwilę, bo przybył Czajnik. Postał nad jajem, nagarnął - pewnie chciał powiedzieć, że jest do dyspozycji. Poleciał o 8:07.
O 8:48 znowu przyleciał na poręcz, chciał z Wrotką porozmawiać pewnie, albo sprawdzić czy czegoś im nie potrzeba. Ale Wrotka zaczęła terkotać - musiała dostrzeć za jego plecami kogoś niepożądanego. Czajnik poleciał więc - może go odganiać, a Wrotka zaraz za nim. film
O 5:37 wyszła na róg z ciokaniem, wróciła po kilku minutach, zerknęła do kąta,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
zaraz coś stamtąd poskubała.
O 6:00 przyleciał Czajnik na róg, pogadali przez okno, poleciał po minucie.
O 7:05 ponowna wizyta Czajnika.
Najpierw on na progu, Wrotka w budce - parę chwil pociokali, potem Czajnik zszedł przywitać się z jajem. Wrotka myślała, że on do niej i ogon zadarła zachęcająco do góry 😉
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po jego odlocie znowu poskubała coś w kącie, wyszła posiedzieć na progu. Po czterdziestu minutach zeszła trochę ogrzać jajo.
Po kwadransie znowu na próg, ale tylko na chwilę, bo przybył Czajnik. Postał nad jajem, nagarnął - pewnie chciał powiedzieć, że jest do dyspozycji. Poleciał o 8:07.
O 8:48 znowu przyleciał na poręcz, chciał z Wrotką porozmawiać pewnie, albo sprawdzić czy czegoś im nie potrzeba. Ale Wrotka zaczęła terkotać - musiała dostrzeć za jego plecami kogoś niepożądanego. Czajnik poleciał więc - może go odganiać, a Wrotka zaraz za nim. film
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-04-02 00:31 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-01 15:32:03

kleks
2025-04-01 09:50:21

awas
2025-04-01 13:40:42

Gawi
2025-04-01 08:31:21

Iwona65
2025-04-01 18:03:36

Bożka
2025-04-01 08:40:06

niza
2025-04-01 09:37:49

Kysza 09
2025-04-01 08:15:43

elas59
2025-04-01 10:01:53

Antonówka
2025-04-01 09:04:18

VEGA
2025-04-01 18:31:01

Maximus19788
2025-04-01 18:52:55

IzaEs
2025-04-01 09:12:47

Martka
2025-04-01 14:19:44
#313255
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1947
- Otrzymane podziękowania 31715
Minęło 10 minut i Czajnik stawił się na róg barierki z łupem (chyba grubodzioba złowił). Czekał, zaglądał czy jest Wrotka.
Ona przyleciała za chwilę, Czajnik jej w progu łup przekazał.
Trochę ptaszka poskubała i poleciała z nim. film
A za półtorej minuty, o 9:03 Czajnik zjawił się żeby pilnować jaja. Stał nad nim,
uczył się jak wysiadywać i zgrabnie mu to wychodziło. film
Wrotka wróciła po dziesiątej, usadowiła się na rogu. Czajnik odzywał się, ale jaja wciąż pilnował. Był przy nim aż do powrotu Wrotki do budki o 10:20.
Trzeba przyznać, że świetnie wchodzi w swoją rolę.
No wystaje trochę z boku, ale co tam 😉
Ona przyleciała za chwilę, Czajnik jej w progu łup przekazał.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Trochę ptaszka poskubała i poleciała z nim. film
A za półtorej minuty, o 9:03 Czajnik zjawił się żeby pilnować jaja. Stał nad nim,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
uczył się jak wysiadywać i zgrabnie mu to wychodziło. film
Wrotka wróciła po dziesiątej, usadowiła się na rogu. Czajnik odzywał się, ale jaja wciąż pilnował. Był przy nim aż do powrotu Wrotki do budki o 10:20.
Trzeba przyznać, że świetnie wchodzi w swoją rolę.
No wystaje trochę z boku, ale co tam 😉
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-04-02 00:35 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-01 15:33:36

kleks
2025-04-01 09:50:03

awas
2025-04-01 13:40:53

Gawi
2025-04-01 08:31:28

Krysek
2025-04-01 14:05:13

Bożka
2025-04-01 08:40:15

niza
2025-04-01 09:38:26

Kysza 09
2025-04-01 08:28:47

radan
2025-04-01 10:14:27

elas59
2025-04-01 10:02:39

Antonówka
2025-04-01 09:04:36

VEGA
2025-04-01 18:34:13

Maximus19788
2025-04-01 08:28:44

IzaEs
2025-04-01 09:13:10

monika791012
2025-04-01 10:21:34
#313270
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 724
- Otrzymane podziękowania 13591
O 10 28 przyleciała Wrotka na środek barierki, zaraz przeszła na jej koniec; to obserwowała, to zajmowała się toaletą, o 11.01 odleciała.
Od 11.02 do 11.57 widać było kilka sokolich przelotów, bliższych i dalszych, w jedną i w drugą stronę. I właśnie o 11.57 na końcu barierki wylądował Czajnik z dostawą, rozglądał się za Wrotką i ciokał.
Po trzech minutach zerwał się i poleciał.
O 12.03 przyleciała Wrotka, odzywała się, a po minucie ponownie przyleciał Czajnik z tym samym prezentem, co wcześniej.
Oboje stali na barierce, dość długo rozmawiali.
Czajnik w końcu przeniósł łup na próg, Wrotka wskoczyła do budki i łup przejęła. Samczyk odleciał. Wrotka zajęła się jedzeniem.
Po około czterech minutach skończyła, przeniosła się na próg, a o 12.23 poleciała.
O 12.42 wróciła, wskoczyła od razu na próg, głośno ciokała, obserwowała kogoś w górze. Po minucie przeskoczyła na barierkę, potem przeszła na jej koniec, obserwowała, czyściła pióra. Poleciała o 12.56 najpierw w jednym kierunku, później z powrotem.
Od 11.02 do 11.57 widać było kilka sokolich przelotów, bliższych i dalszych, w jedną i w drugą stronę. I właśnie o 11.57 na końcu barierki wylądował Czajnik z dostawą, rozglądał się za Wrotką i ciokał.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po trzech minutach zerwał się i poleciał.
O 12.03 przyleciała Wrotka, odzywała się, a po minucie ponownie przyleciał Czajnik z tym samym prezentem, co wcześniej.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Oboje stali na barierce, dość długo rozmawiali.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Czajnik w końcu przeniósł łup na próg, Wrotka wskoczyła do budki i łup przejęła. Samczyk odleciał. Wrotka zajęła się jedzeniem.
Po około czterech minutach skończyła, przeniosła się na próg, a o 12.23 poleciała.
O 12.42 wróciła, wskoczyła od razu na próg, głośno ciokała, obserwowała kogoś w górze. Po minucie przeskoczyła na barierkę, potem przeszła na jej koniec, obserwowała, czyściła pióra. Poleciała o 12.56 najpierw w jednym kierunku, później z powrotem.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

jur
2025-04-01 19:48:38

Lili
2025-04-01 17:01:10

krzyś
2025-04-02 08:12:33

raktoja
2025-04-01 18:33:52

awas
2025-04-01 16:25:19

JS
2025-04-01 16:32:42

Gawi
2025-04-01 17:01:59

Manta
2025-04-01 18:33:57

Iwona65
2025-04-01 18:04:20

Karatkowa
2025-04-01 16:00:22

niza
2025-04-02 07:31:30

Kysza 09
2025-04-01 15:54:21

elas59
2025-04-02 08:23:43

Antonówka
2025-04-02 05:41:28

VEGA
2025-04-01 18:35:35

Maximus19788
2025-04-01 16:01:29

IzaEs
2025-04-01 16:36:45

ReniaLaNotte
2025-04-01 15:39:25
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.442 s.