Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

#315782 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2079
  • Otrzymane podziękowania 34002
O 3:28 para spotkała się w budce
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po dwóch minutach on odleciał, ona do 3:45 kontemplowała w środku.

O 4:31 Ziuta przyleciała pod okno ciokając  i od razu ulokowała się tuż pod ścianą. Po dwóch minutach poleciała.

O 5:20 ponowne spotkanie pary w budce
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po odlocie Czajnika Ziuta badała wnętrze
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Poleciała o 5:34.
#315804 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2079
  • Otrzymane podziękowania 34002
Wydaje się, że dziś oboje mieli inne sprawy do załatwienia, bo bo południu widziałam jeszcze tylko dwa spotkania.

O 16:05 przyleciał Czajnik, zapraszał, ale i tak dał się zaskoczyć Ziucie, która znienacka zjawiła się tuż koło niego. Potem krótko pogadali w budce,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Czajnik poleciał, a ona jeszcze przez 10 minut zajmowała się kamyczkami w gnieździe - nagarniała je i podjadała.  

O 17:08 Czajnik szybko wskoczył do budki, Ziuta przyleciała tuż za nim, ale wolała rozmawiać przez próg.
W końcu konwersacja się wyczerpała, wydawali z siebie tylko pojedyncze piski,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


więc dla ożywienia Ziuta wskoczyła do środka i przez chwilę jeszcze kontynuowali rozmowę.
Czajnik poleciał
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


A za parę chwil ona.
#315837 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2079
  • Otrzymane podziękowania 34002
A dzisiaj było Czajnika i Ziuty jeszcze mniej niż wczoraj. Rano spotkali się tylko raz, o 4:14
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 

Ziuta po spotkaniu siedziała dość długo na rogu barierki, poleciała o 4:50
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


W ciągu dnia już ich w ogóle nie złapałam (choć zapisów wszystkich nie przeglądałam).
#315839 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2079
  • Otrzymane podziękowania 34002
Natomiast po południu na dachu pojawił się młody sokół, niestety słabo się  pokazał.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  

Siedział spokojnie kilka minut, nikt go nie zaczepiał, nie gonił.
#315862 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2079
  • Otrzymane podziękowania 34002
Dzisiaj Czajnik i Ziuta chyba powrócili do częstszych wizyt okołobudkowych.
Spotkali się z rana na pewno dwukrotnie, o 4:16 film  i o 5:53. 
Po tym drugim Ziuta została na dłużej  i wprawiała się w dyrygowaniu  🙃
film

A potem przez kilka godzin nie wiem co się działo w kwestii sokolich spotkań na Wrotkowie, za to wiem ile super spotkań z super ludźmi (i sokołami!) było pod gniazdem na PKiN.  😀

****
Po południu oba sokoły pokazywały się kilkakrotnie, choć spotkań w budce już nie było.

Pod okno przylatywała Ziuta.
O 15:17  na końcu barierki zjawił się Czajnik, Ziuta za chwilę
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



wskoczyła z ciokaniem do budki, choć musiała wiedzieć, że Czajnik tego nie lubi i zaraz ucieknie (i tak właśnie zrobił).
Ona za to posprzątała w budce - wyniosła śmiecia, którym był mały dziób jednej z sokolich ofiar.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po dwóch godzinach Czajnik do budki zapraszał Ziutę
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


- ale nie, tym razem to ona odmówiła spotkania - posiedziała na końcu poręczy i odleciała.

Wieczorem Ziuta jeszcze raz zjawiła się na poręczy -  początkowo dość głośno ciokała. Odleciała o 19:41.
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.328 s.
Zasilane przez Forum Kunena