Pustułki wciąż obecne w liczbie większej niż para. Z pewnością są dwie samice i jeden samiec. Ale być może jest również dwóch samców. Jakby nie było, lepiej dla nich, żeby nie zasiedlali teraz gniazda bo:
Jeszcze bodaj w styczniu, lub na początku lutego ENGIE pytało czy są jakieś szanse na nowego samca, lęg i ewentualne młode. Firma musi przeprowadzić wymianę całej instalacji elektrycznej na kominie, na wszystkich poziomach. Pełna wiary i optymizmu, jeszcze wtedy, podałam bezpieczny termin koniec lipca. Nie wiem co napisał Admin, bo do Niego również wysłano to zapytanie. Ha, ENGIE miało chyba jeszcze więcej wiary bo remont zaplanowano na początek września.
Po informacji o zniesieniu 1 jajka w Redzie przez Tercję, Pani Renata z Engie, dobry duch tego gniazda (kto był na Zlocie , to wie o czym mówię) poinformowała odpowiedni dział , że mogą sobie planować i robić remont w terminie im pasującym. Ja dodałam z kolei tylko, żeby to było skończone do końca sierpnia i przygotowane na jesienne migracje sokołów. No cóż, nadzieja na sokoły umiera ostatnia