Podsumowanie roku 2020

Ruda Zołza

Gdyńska para, rezydująca na kominie gdyńskiej elektrociepłowni od 2015 roku, widywana była regularnie od początku roku. Odwiedzali gniazdo, utrzymywali i zacieśniali więź między sobą, patrolowali teren.

Rezydenci
image
maleSamiec Bosman

Obrączka lewa srebrna, prawa czarna 5PT, reintrodukowany w 2010 roku pod Wrocławiem.

image
femaleSamica Bryza

Obrączka lewa srebrna, prawa zielona 5LY, urodzona w 2012 roku w Neustrelitz (Niemcy).

Po serii udanych „randek”, Bryza zniosła pierwsze jajko 06 marca 2020 r. o godzinie 1624. Warto dodać, że było to pierwsze w tym roku jajko zniesione przed kamerami – Bryza w ten sposób dała FalcoFance Wice wygraną w konkursie na narodowe jajo 2020.

Harmonogram zniesień:

  1. 06.03.2020 godz. 1624
  2. 08.03.2020 godz. 2306 (54 godziny i 42 minuty od pierwszego zniesienia)
  3. 11.03.2020 godz. 0248 (51 godzin i 42 minuty od drugiego zniesienia)
  4. 13.03.2020 godz. 1125 (56 godzin i 37 minut od trzeciego zniesienia)

Ptaki podjęły regularną inkubację od trzeciego jajka. Bosman zmieniał Bryzę na jajkach w ciągu dnia, jednak nocami wysiadywała wyłącznie samica.

Pierwsze pisklę wykluło się 14 kwietnia 2020 r. o godzinie 1218, czyli po 931 godzinach i 54 minutach (38 dób 19 godzin i 54 minuty) od zniesienia pierwszego jajka, a po 768 godzinach i 53 minutach od zniesienia ostatniego jajka (32 doby i 53 minuty).

Harmonogram kluć według klucza: data klucia / czas od zniesienia pierwszego jajka / czas od zniesienia ostatniego jajka

  1. 14.04.2020 godz. 1218 / 38 dób 19 godzin 54 minuty / 32 doby 53 minuty
  2. 14.04.2020 godz. 2035 / 39 dób 4 godziny 11 minut / 32 doby 9 godzin 10 minut
  3. 15.04.2020 godz. 1653 / 40 dób 29 minut / 33 doby 5 godzin 28 minut
  4. 16.04.2020 godz. 1211 / 40 dób 19 godzin 47 minut / 34 doby 46 minut

Pisklęta rozwijały się harmonijnie, były karmione regularnie, w gnieździe nie odnotowano żadnych ekstraordynaryjnych wydarzeń. Jedyną ciekawostką może być fakt, że na podeście gniazda, podczas inkubacji jaj przez sokoły, kilkukrotnie lądowały grzywacze. Jedna z wizyt sugerowała, że zamierzają w tym miejscu złożyć swoje jaja. Bryza dość stanowczo wyjaśniła im, że to zły pomysł. Kamery nie odnotowały, żeby niedoszli lokatorzy stali się posiłkiem sokolicy.
Nieco później, gdy młode już latały, 21 czerwca 2020 r. do pustego gniazda zawitał kolejny gołąb. Przyłapał go Bosman, a jedno z młodych szybko przejęło ten łatwy łup. Filmik z tego wydarzenia w poście nr #1316 autorstwa FalcoFanki JS.
Sokoły nie miały problemów z wykarmieniem młodych. Tylko raz, 10 maja 2020 r., rodzice przez cały dzień nic nie przynieśli do gniazda. Bryza zrekompensowała to dzieciom nocnym polowaniem, z którego przyniosła ucztę w postaci derkacza (post nr #878). Innym razem w menu „zawitał” wodnik. Na forum FalcoFanka Alob podniosła kwestię obecności tych gatunków na tym terenie (post nr #881). To prawda, teren wokół, na pozór, nie sprzyja obecności tego typu ptaków. Jednak ja znam w niedalekiej okolicy podmokłe łąki – są po drugiej stronie elektrociepłowni, wzdłuż tzw. drogi wewnętrznej PGE. Tam widuje się ptaki brodzące. Jeśli nawet tam nie gniazdują, to na pewno przylatują żerować i używają tego terenu jako przystanku w trakcie przelotów.
Jeszcze jedną ciekawostką kulinarną jest to, że 22 czerwca 2020 r. Bosman poczęstował swoje dziecko myszą. Zostało to udokumentowane przez FalcoFankę Alob w poście nr #1323.

Obrączkowanie młodych sokołów odbyło się 07 maja 2020 r. W jego efekcie dowiedzieliśmy się, że w tym roku Bryza i Bosman zostali szczęśliwymi rodzicami trzech samiczek i jednego samczyka. Młodzież otrzymała następujące obrączki i imiona (wyłonione, jak zwykle, w konkursie):

  •  2 BX Gdynka
  •  3 BX Perła
  •  4 BX Rafa
  •  5 BX Sztorm

info

Pierwsze wyjście z progu gniazda na poręcz podestu miało miejsce 23 maja 2020 r. o godzinie 1233, a zostało dokonane przez Sztorma. Trwało zaledwie półtorej minuty.
Czy Sztorm swoje siostry ośmielił, zaciekawił, czy wzbudził w nich ducha rywalizacji, czy może był to już ich czas? Grunt, że po jego krótkiej eskapadzie „poszło z górki”. Już następnego dnia, 24 maja 2020 r. na podest wyskoczyły Gdynka i Rafa, a 25 maja 2020 r. zdobyła tę przestrzeń Perła (patrz: post Alob #1018).

Malkontenci uznają, że w Gdyni panowała nuda, proza sokolego życia. My jednak takiej „nudy” sokołom życzymy.

Nauka latania, przechwytywania zdobyczy, w końcu samodzielnego polowania odbyła się bezproblemowo.

Dla pełnego obrazu obecnego sezonu odnotować należy dużą awarię serwisu peregrinus.pl, która trwała od 22 do 26 kwietnia 2020 r. W tym czasie FalcoFani na różne możliwe sposoby odnajdywali się w odmętach sieci, a także udostępniali sobie alternatywne ścieżki do podglądów gniazd, dzięki czemu dysponujemy dokumentacją także tego okresu. Szczególne podziękowania kieruję do FalcoFana Ciućka, który umożliwił nam przechowywanie materiałów dokumentacyjnych na Sokołopedii i uruchomił tam chat.

Ostatnia udokumentowana wizyta młodego sokoła w gnieździe miała miejsce 23 lipca 2020 r. (post nr #1456 FalcoFanki JS). 19 sierpnia 2020 r. jedno z młodych było słyszane w pobliżu gniazda (post nr #1500 – JS). Od tej chwili los tegorocznych młodych sokołów z Gdyni nie jest znany. Życzymy im wysokich lotów, udanych polowań i licznego potomstwa. Mamy też nadzieję, że kiedyś zobaczymy je w którejś z kamer.

W moich oczach i na moim twardym dysku, sezon 2020 w Gdyni wyglądał tak: